No i za chwilę weekend majowy... kojarzy mi się z grillem (mam wrażenie, że nie tylko mnie), z resztą jeśli tylko będzie pogoda, to plany też już mam... ale ponieważ nie samym grillem podczas majówki człowiek żyje, to proponuję Wam bardzo prosty przepis na pieczony schab. Przygotowany w ten sposób jest kruchy, soczysty i niezwykle delikatny... spróbujcie, z pewnością przypadnie Wam do gustu :-)
SKŁADNIKI
ok. 1,5 kg schabu bez kości
2 łyżki soli
1 torebka suszonego majeranku
Mięso myjemy, osuszamy ręcznikiem papierowym, nacieramy z każdej strony solą, a następnie bardzo dokładnie majerankiem. Wkładamy do miski (lub innego naczynia), przykrywamy folią aluminiową i wstawiamy do lodówki na 24 godziny. Po tym czasie przekładamy mięso do rękawa do pieczenia, szczelnie zawiązujemy i całość umieszczamy na blasze (takiej, która jest w każdym piekarniku). Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 2 godziny. Następnie wyjmujemy całość i pozostawiamy mięso w rękawie aż wystygnie.
Bardzo ciekawy ten schab, do kanapki idealny :)
OdpowiedzUsuńpyszne mięsko!:) takie wędliny są o wiele lepsze:)
OdpowiedzUsuń