czwartek, 11 lipca 2013

Marynowane czereśnie



W pracy kiedyś pojawił się temat przetworów z czereśni. Jedna z koleżanek opowiadała, że jadła kiedyś bardzo dobre marynowane czereśnie, ale nie ma przepisu. Inna przepis miała, ale nigdy nie robiła ;-) Połączyłam więc wspomnienia jednej z koleżanek z zawartością notatnika tej drugiej i oto co wyszło :-)


SKŁADNIKI

1 kg czereśni

400 ml wody

400 g cukru

1/4 szklanki octu

goździki, kora cynamonu




Czereśnie myjemy i takie w całości - z pestkami i ogonkami upychamy w słoiki. Dodajemy po 1 - 2 goździki i po kawałku cynamonu. Wodę gotujemy z cukrem i do gorącej dolewamy ocet. Chwilę czekami i - nadal gorącą - zalewą napełniamy słoiki z czereśniami, zakręcamy, ustawiamy w garnku z wodą i gotujemy 20 minut (od zagotowania), a następnie wyjmujemy słoiki i odstawiamy do wystygnięcia.
Nie wytrzymałam - spróbowałam takie nieprzetrawione i... rewelacja!!! już się nie mogę doczekać ich smaku jak trochę postoją :-)



7 komentarzy:

  1. jaki ocet winy 6% czy zwykły 10%?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 10% - zalewa jest bardzo słodka(i wręcz gęsta od cukru), mocniejszy ocet idealnie przełamuje jej smak :-)

      Usuń
  2. aż jestem ciekawa takich czereśni :) wyglądają pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. takie czereśnie musza świetnie smakować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Wyśmienicie!
      Proponuję zrobić i spróbować :-)

      Usuń

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)