Co tam gotujecie w środku tygodnia? Jakieś wyszukane przepisy, niecodzienne czy coś szybkiego i sprawdzonego? Ja mam dla Was taką podpowiedź na dziś: Szybki i sprawdzony krem z soczewicy, a dla tych co jej dotąd nie jadali będzie od razu wyszukane ;-) Zupę robi się dosłownie chwilę, a jest przepyszna. No i przez to, że jest zmiksowana nawet największe niejadki nie mają się do czego przyczepić ;-)
SKŁADNIKI
2 marchewki
2 pietruszki
1/3 selera
1 cebula
1 szklanka czerwonej soczewicy
1 l wody lub bulionu (może być też poniedzielny rosół ;-) )
2 duże pomidory
2 listki laurowe
2 ziela angielskie
sól, pieprz
Marchewkę, pietruszkę, selera i cebulę obieramy, kroimy w dowolne kawałki. Wkładamy do garnka i zalewamy wodą lub bulionem, dodajemy listki, ziele, sól i gotujemy do miękkości. Do miękkich warzyw dodajemy soczewicę i gotujemy aż całość zacznie się rozgotowywać. Pomidory obieramy ze skórki, kroimy w kostkę, wkładamy do rondelka z grubym dnem i lekko rozsmażamy, a następnie przekładamy do zupy. Całość zagotowujemy i następnie blendujemy na gładki krem. Doprawiamy pieprzem i w razie potrzeby jeszcze raz solą.
Tak przygotowany krem możemy podać z kleksem jogurtu naturalnego, zieloną pietruszką, groszkiem ptysiowym lub grzankami. Ale zupa jest tak pyszna, że i bez tego tego towarzystwa też będzie Wam smakowała :-)
bardzo lubię zupy z soczewicy :) ta wersja również świetna :)
OdpowiedzUsuń