piątek, 19 kwietnia 2013

Bułki bez drożdży




Korzystając z wiosennego słońca przez kilka ostatnich dni zaraz po przyjściu z pracy (tj. zaraz po 17-tej) wyskakuję ze szpilek, zakładam płaskie buty (co jednak trochę się ze mną kłóci, ale cóż...) i pędzę na plac zabaw, gdzie moje dziecko bawi się pod bacznym okiem swojej babci :-) Niesamowite ile energii i zapału ma w sobie taki mały człowiek :-) że o pomysłach nie wspomnę ;-) A skoro ciepło, to i dzieci w piaskownicy sporo, a tym samym w koło ich mam. dzieci się bawią, mamy wymieniają różne uwagi i spostrzeżenia i czas mija. Tematy jak wiadomo różne - dziś na przykład przemknął temat chleba. Dziewczyny mówiły, że będą piekły wieczorem. Przemknęło mi przez myśl, że też mogłabym coś upiec, bo zrobiło się chłodno i nie bardzo chciało mi się ciągnąć malucha do sklepu - niby nie daleko, ale ze zmarzniętym, marudzącym dwulatkiem to cała wyprawa. Gdybym tylko wpadła na to, że nie mam już w domu drożdży! Ale nie wpadłam... (w końcu zawsze mam zapas). Wpisałam w wyszukiwarkę hasło "bułki bez drożdży" i zwyczajnie opadłam z sił, gdyż każdy kolejny przepis, który otwierałam zawierał drożdże... To był zdecydowany sygnał do tego, by wymyślić coś po swojemu :-) Za punkt wyjścia przyjęłam przepis na podpłomyk - w końcu bez drożdży, ale jakiś ubogi w składzie jak na bułki... a więc zaczęłam zmieniać i dodawać to co uznałam za godne wylądowania w bułkowym cieście. Oczywiście bez drożdży - bo tych nie miałam ani grama... Co wyszło? Zobaczcie sami, upieczcie i oceńcie... Zrobiłam je błyskawicznie. Są fantastycznie delikatne. Pachną niesamowicie! Na jutrzejsze śniadanie będą idealne :-)




SKŁADNIKI

3 szklanki mąki pszennej

150 ml mleka (bo tyle mi się lunęło i tak już zostało)

40 g masła (bo bułki będą delikatniejsze niż z olejem)

2 jajka

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/2 łyżeczki soli


Dodatkowo: 1 jajko, trochę mąki do podsypania


Mąkę, sól i proszek wsypujemy do miski i mieszamy razem, a następnie dodajemy zimne masło i rozcieramy wszystko w palcach. Jajka roztrzepujemy z mlekiem, dolewamy do mąki i wyrabiamy gładkie ciasto - powinno mieć konsystencję ciasta pierogowego (musi się łatwo odkształcać). Dzielimy ciasto na 8 kawałków i z każdego robimy długi wałek, ok. 25 - 30 cm (jeśli ciasto za bardzo się klei do stolnicy posypcie ją delikatnie mąką). 





Następnie sklejamy razem jego końce tworząc pierścień, który dwukrotnie skręcamy - tak, jakbyście chcieli zrobić z jednego koła dwie ósemki ;-) 





Układamy na papierze i smarujemy roztrzepanym jajkiem. Pieczemy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.





Kolejny eksperyment zakończony sukcesem :-)
Wam też życzę powodzenia :-)  

35 komentarzy:

  1. Weszłam, żeby odnaleźć obiecany Blok czekoladowy, ale obok pieczywa BEZ DROŻDŻY nie mogę przejść obojętnie :). Mimo mojego uwielbienia do drożdżowych wypieków, proces ich przygotowania jakoś zawsze mnie odstrasza... to czekanie, wyrastanie... Więc ten przepis jest idealny! Zapisałam to wypróbowania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się, że Ci się spodobały - są wyśmienite, a przygotowanie ich pochłania naprawdę mało czasu :-)

      Usuń
  2. świetne!:) ja również zapisuję do wypróbowania, bo ostatnio miałam swój debiut z pieczywem:) a lubię właśnie takie nieskomplikowane przepisy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W takim razie zapraszam ponownie, bo właśnie weszłam w posiadanie fantastycznej książki dotyczącej pieczywa bez drożdży więc jak nie oryginalne to zmodyfikowane przeze mnie przepisy mam nadzieję wkrótce zamieścić :-)

      Usuń
    2. to już na nie czekam!:)

      Usuń
  3. Zrobiłam dziś na śniadanie słodką wersję tych bułeczek :-) Robi się je naprawdę szybko i wychodzą przepyszne .

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że przepis Ci się spodobał :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Pieknie wyszly, kolorek jak slonce :), dzieki za przepis Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pyszne bułeczki :) pięknie zwijane!

    OdpowiedzUsuń
  7. och... zjadłabym jedną albo dwie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a można, jak sądzę, formować inaczej? np owalne bułki nacinane wzdłuż? to-to się będzie piekło tak samo długo? Dziękuję :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że można formować inaczej :-) Jeśli bułki będą nieduże czas nie musi ulegać zmianie, natomiast jeśli będą większe i wysokie wtedy należałoby dodać pięć minut pieczenia. Zasada jest prosta - czym większy kawałek przeznaczony na jedną bułkę tym musi się on piec dłużej, żeby upiekł się także środek, a nie tylko wierzch bułki.

      Usuń
  9. mmm wyglądają przepysznie i apetycznie na pewno spróbuję zrobię rano na śniadanko

    OdpowiedzUsuń
  10. bułki naprawdę świetnie wygladały i pachniały
    bardzo wyrosły co mnie zaskoczyło
    niestety ich smak pozastawia duzo życzenia.
    Sa przede wszystkim za suche i zbyt zbite, i mimo że nie ma w nich ani grama kukurydzy smakują, jakby były na mące, właśnie kukurydzianej.
    jednym słowem mi nie smakują. Ale to tylko moja opinia.
    nie mniej i tak jestem pełna podziwu że znalazłaś sposób żeby zrobić bułki bez drożdży
    trzeba tylko-jak dla mnie-udoskonalić przepis
    następnym razem spróbuje bez jajka i dam ciut więcej masła
    co o tym sądzisz?
    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. często za ostateczny wygląd pieczywa odpowiedzialna jest mąka - zbyt sucha sprawi, że wypieki będą suche, zbyt wilgotna - że "gliniane" :-( dlatego zaznaczyłam w opisie jaka powinna być konsystencja ciasta przed pieczeniem, z drugiej jednak strony warto pamiętać, że pieczywo na proszku czy sodzie zawsze będzie trochę inne w strukturze niż to na drożdżach; myślę, że możesz śmiało wprowadzać swoje modyfikacje - w końcu przepisy powinny stanowić inspirację :-) ja często wprowadzam własne zmiany do różnych przepisów :-) pamiętaj jednak, by tak regulować ilości dodawanych składników, tak żeby ostatecznie dały pożądana konsystencję całości (jeśli odejmiesz jajka zagniatane ciasto będzie twardsze, z kolei masło wpływa na zwiększenie kruchości gotowych bułek)
      zupełnie natomiast nie mam pojęcia dlaczego Twoje bułki miały kukurydziany smak - moje nigdy takie nie wyszły (a szkoda, bo mnie by to akurat odpowiadało) ;-)
      trzymam kciuki za powodzenie Twoich kolejnych prób
      dziękuję za uwagi i pozdrawiam :-)

      Usuń
    2. akurat jajko "utwardza" jakiekolwiek ciasto. Robiąc ciasto na pierogi nie daję jajka, a ciasto jest lekkie i miękkie

      Usuń
    3. do pierogowego też nie daję jajka :-)
      polecam artykuł http://www.przepisy.net/jajka-w-kuchni/

      p.s. Jeśli się kogoś poucza to wart się chyba jednak podpisać - jakoś brzmiałoby to wszystko bardziej wiarygodnie...
      pozdrawiam

      Usuń
  11. Właśnie włożyłam do piekarnika. Coś czuję, że będzie wspaniałe śniadanie :) Dziękuję Ci bardzo za przepis

    OdpowiedzUsuń
  12. Taki sam przepis zostal opublikowany tu:
    http://bettycook.pl/2014/01/szybkie-buleczki-bez-drozdzy/#comment-2437

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Ci za informację i czujność :-)
      pozdrawiam

      Usuń
  13. Dopiero trafiłam na ten przepis ale na pewno go dziś wypróbuje a co myślisz o wykorzystaniu tego przepisu na bagietki?Pozdrawiam Hanka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłam z tego ciasta różne kształty bułek, ale bagietek nie, ale myślę, że możesz spróbować :-) pozdrawiam

      Usuń
  14. witam,
    mam pytanie czy mozna zamiast mleka dodać wodę. Moje dzieci nie mogą mleka chyba że dodać mleko roślinne. Co o tym sadzisz?
    pozdrawiam Sylwia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że można użyć czegoś innego niż mleko, po prostu będzie trochę inny smak :-)

      Usuń
  15. a czy inne ksztalty tez mozna robic?

    OdpowiedzUsuń
  16. Pycha ale ja zamiast 3 szklanek mąki pszennej dodałam jedną szklankę mąki żytniej :) pyszne i szybciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Można użyć mąki gryczanej zamiast pszennej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nigdy nie zamieniałam, ale myślę, że tak :-)

      Usuń
  18. Wyglądają apetycznie jutro spróbuję upiec...

    OdpowiedzUsuń
  19. Swietne,bardzo dziekuje za przepis-szkoda tylko ze nie ma wersji do druku..przy komputerze zawsze ktos a zapamietac lub przepisywac ciezko..ale i tak dziekuje bo sa pycha-pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że bułeczki smakowały :-)
      Na przyszłość proszę zaznaczyć treść przepisu myszką i wydrukować zaznaczony fragment :-)
      Pozdrawiam

      Usuń
  20. Zrobiłam, ale doszłam jeszcze cukru, rodzynek i wiórek kokosowych.
    Boskie!!!

    OdpowiedzUsuń

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)