Po tym powrocie z wczasów i po tych całych chrzcinach dopadła mnie jakaś niechęć... Nie do czegoś konkretnego, ale tak po prostu i zwyczajnie... zwykłą ludzka niechęć... Znów dopadły mnie rozmyślania nad sprawami ważnymi i ważniejszymi, znów okazuje się, że chcieć to jedno, a móc to już zupełnie coś innego :-( Mąż pociesza mnie, że jak się bardzo czegoś chce, to można... Więc myślę sobie, że skoro w końcu klucz do ważnych decyzji ma się we własnej głowie to może pora to wykorzystać? Póki co na kolację znów była pizza ;-) Bo szybko, bo każdy lubi, bo dobrze mi robi...
SKŁADNIKI
Ciasto:
Ciasto:
3 szklanki mąki pszennej
1 szklanka ciepłej wody
50 g drożdży
3 łyżki oleju
1 łyżka ziół prowansalskich
1 łyżeczka różowej soli himalajskiej
Farsz:
ok. 500 g fileta z kurczaka
1/2 żółtej cukinii
1 biała papryka
1/2 cebuli
5 łyżek keczupu
140 g mozzarelli w plastrach
200 g miękkiego sera żółtego
1 łyżka przyprawy kebab - gyros
1 łyżeczka kurkumy
1/4 szklanki wody
Kurczaka myjemy, oczyszczamy z żyłek i kroimy w kostkę, a następnie posypujemy przyprawami i odstawiamy na ok. 30 minut. Przekładamy całość na rozgrzaną, suchą patelnię, dolewamy wodę i smażymy aż woda odparuje, a mięso będzie miękkie. Cukinię i cebulę kroimy w półplasterki, paprykę w cienkie paski, ser ścieramy na grubej tarce.
Mąkę mieszamy z ziołami i solą. Drożdże rozpuszczamy w wodzie, a następnie wlewamy do mąki, dodajemy olej i zagniatamy gładkie ciasto. Rozwałkowujemy je (bez wyrastania) na blasze (tej dużej, która jest na wyposażeniu piekarnika), smarujemy keczupem, układamy mozzarellę, kurczaka i warzywa, posypujemy startym serem i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 15 minut.
pyszna pizza:) a życie - cóż chyba takie jest, że się zastanawiamy nad wieloma rzeczami.
OdpowiedzUsuńmyślę, że nie każdy podchodzi refleksyjnie do życia, z przykrością stwierdzam, że obecnie młodzi ludzie, są właśnie coraz bardziej bezrefleksyjni, żyjący tu i teraz bez świadomości wszelkich konsekwencji :-(
Usuń