Drodzy czytelnicy, za 2 godziny skończy się rok 2014 i roztoczy się przed nami nieznane morze 12 miesięcy pod nazwą ROK 2015... Jaki był ten, który właśnie mija? Nie brakowało w nim rozczarowań i przykrości, ale ogólnie, z perspektywy kilku ostatnich lat, ten był zdecydowanie udany :-) W dużej mierze dzięki Wam - to przecież Wy każdego dnia jesteście tu i korzystacie z moich przepisów, oznaczacie je polubieniami, komentarzami (no, akurat tego ostatniego mogłoby być trochę więcej ;-) ale...) :-) Niekiedy stajecie się moja inspiracją, innym razem dzielicie się własnymi dokonaniami :-) I to cieszy, buduje na kolejne dni, tygodnie, miesiące... A to jest bardzo pozytywne :-) Dlatego w tym nadchodzącym bezkresie nieznanego życzę Wam wszystkiego tego co dla Was ważne, co pozwala Wam dążyć do osiągania stawianych sobie celów, realizować się w rolach, jakie przydzieliło Wam życie... Życzę Wam, by każdy kolejny dzień stawał się okazją do poszukiwań odpowiedzi i inspiracji na które czekacie, okazją do dawania ich innym... I życzę Wam, by po tych 12 miesiącach każdy z Was mógł sobie powiedzieć: "TO BYŁ MÓJ ROK!" - tak jak ja mówię to sobie dzisiaj...
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
Szczęśliwego Madziu :-) pozdrawiam noworocznie :-)
OdpowiedzUsuńrównież Cię pozdrawiam Marzenka :-)
Usuń