No normalnie nie mogę uwierzyć... Środek lata, a mnie rozkłada jakaś grypa... Mało tego, dopiero po południu sobie o mnie przypomniała i jest wprost jakaś galopująca ;-) Nafaszerowałam się czym tylko się dało i mam nadzieję, że jak szybko się pojawiła, tak szybko mnie opuści...
Jeśli chodzi o dzisiejszy wpis, to zdecydowanie nie jest to przepis, ale pomysł na coś co wszyscy znają i pewnie lubią i każdy ma swój pomysł na twarożek, a mój jest taki...
SKŁADNIKI
300 g sera białego (w kostce lub w klinku)
5 łyżek gęstej śmietany
1/2 pęczka szczypiorku
7 - 8 rzodkiewek
sól
Szczypiorek drobno siekamy, rzodkiewki kroimy w drobną kostkę. Ser rozgniatamy widelcem, dodajemy pozostałe składniki i dokładnie mieszamy. I już... :-)
Uwielbiam takie twarożek, to dla mnie najlepsza opcja na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię taką wersję.
OdpowiedzUsuńidealna wersja twarożku, z dużą ilością zieleniny i rzodkiewki :)
OdpowiedzUsuńa ja chętnie poczęstowałabym się tym daniem na kolację - pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuń