Ta orzechówka w moim wydaniu to takie trochę robienie "na oko", ale za każdym razem się udaje :-) Nalewka z orzechów ma działanie lecznicze w przypadku dolegliwości żołądkowych, ale przełamana różnymi przyprawami zamienia się w trunek typowo deserowy. Orzechówka na spirytusie jest dość mocna więc jeśli macie życzenia możecie użyć wódki (wiem, że tak też się robi, ale ja zawsze daję jednak spirytus). No i spieszcie się, bo lada chwila orzechy zaczną twardnieć...
A tak na marginesie, to jeszcze jeden dzień i weekend :-) i tak wyczekiwany urlop... :-)
SKŁADNIKI
orzechy
cukier
spirytus
ewentualnie: wanilia, cynamon, kardamon
Orzechy myjemy i kroimy w plastry lub ćwiartki - jak Wam wygodnie. Następnie układamy je warstwami w wysokim słoiku, a każdą warstwę przesypujemy cukrem (mnie na 30 orzechów idzie 3 szklanki cukru). Ostatnią warstwę powinien stanowić cukier. Lekko dociskamy łyżką i zakrywamy gazą. Tak przygotowane orzechy zostawiamy na kilka dni, żeby puściły sok, a cukier się rozpuścił. Gdy tak się stanie zlewamy powstały syrop i łączymy go ze spirytusem w stosunku 1:1 (jeśli mamy 0,5 l syropu, to dolewamy 0,5 l spirytusu) i odstawiamy na kilka miesięcy, a czym dłużej stoi tym lepsza w smaku.
Jeśli chcecie przełamać orzechowy smak, to po połączeniu syropu ze spirytusem dodajcie do mieszanki wanilię, cynamon lub kardamon, albo wszystkiego po trochu :-)
ciekawy przepis, nie znałam.
OdpowiedzUsuńTAKĄ właśnie robił mój śp.Tato.
OdpowiedzUsuńZawsze była rewelacyjna !!!!
Niedawno skończyłam (do własnoręcznego robienia nalewki orzechowej) tak właśnie otrzymany ekstrakt cukrowy z orzechów, który miał .... ponad 20 lat !!!
i walory smakowe - super !!!!!
(do tego był żywym wspomnieniem mego Taty ....)
Ostanio słyszałem, że taka nalewka jest super :) (szkoda, że kończy się sezon na orzechy;)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie tylko ile wychodzi syropu z takich 30 orzechów??
odpowiedź jest w przepisie, proszę uważnie przeczytać :-)
Usuńjuż widzę, "na oko" ;-)
Usuń