Mimo wszystko uwielbiam ten upał! Między innymi dlatego, że można się opychać do woli owocami, warzywami i nie ponosić z tego powodu kary w postaci nadmiernych kilogramów :-) dlatego też w mojej kuchni pełno malin, jabłek, śliwek, pomidorów, cukinii, różnych zielenin (które stopniowo zamrażam) , a ja co chwila mam inny pomysł co tu z tego zrobić :-) i tak właśnie powstała sałatka :-) Dla wielbicieli pomidorów prawdziwa rozkosz, ale przeciwników szansa, by zmienić zdanie :-)
SKŁADNIKI
2 pomidory
1 papryka
3 - 4 plastry szynki
zielona pietruszka lub szczypiorek
2 łyżeczki oliwy z oliwek
1 łyżeczka octu balsamicznego
sól, pieprz
Pomidory i paprykę kroimy w kostkę, skrapiamy oliwą i octem, mieszamy i odstawiamy na jakieś 10 minut. Szynkę kroimy w cienkie paski, zieleninę siekamy. Pomidory z papryką doprawiamy solą i pieprzem (zróbcie to właśnie teraz, inaczej puszczą zbyt wiele wody), wykładamy na talerz, posypujemy szynką i zieleniną.
Rewelacja, zwłaszcza lekko schłodzona :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)