czwartek, 3 kwietnia 2014

Gofry z imbirem



No i okazało się, że moje radiowe wystąpienie słyszeli wszyscy tylko oczywiści nie ja... no gdzie by tam mogło być inaczej... teraz muszę poczekać aż się pojawi na stronie radia i wtedy sobie odsłucham... niestety... a ponieważ jutro znów jadę na szkolenie (ale wieczorem wrócę, by w sobotę rano pojechać ponownie :-( ) to dziś przepis szybki, wymyślony z powodu ciągle świeżo wyglądającego kawałka imbiru - szkoda byłoby go wyrzucić ;-) więc wyszły gofry :-) są bardziej puszyste niż chrupiące, ale za to wyjątkowe w smaku... i idealnie pasują do takich zimnych, deszczowych wieczorów...


SKŁADNIKI

3 czubate łyżki serka homogenizowanego (smak naturalny)

3 - 4 łyżki mąki pełnoziarnistej

1 jajko

2 łyżki miodu

2 łyżki oleju

2/3 łyżeczki proszku do pieczenia

kawałek imbiru (wielkości dużej czereśni)




Imbir obieramy i ścieramy na bardzo drobnej tarce, a następnie dodajemy dodajemy do pozostałych składników i dokładnie miksujemy. Rozgrzewamy gofrownicę i wlewamy porcjami ciasto, pieczemy ok. 5 minut (chociaż każda gofrownica piecze inaczej...). 





5 komentarzy:

  1. narobiłaś mi ochoty na goferki :) jak już będziesz miała nagranie to wrzuć na fb, chętnie posłucham :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama jestem ciekawa co to tam wyszło z tego mojego gadania ;-)

      Usuń
  2. Świetne! Tylko nie mam gofrownicy :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie piękne! Zjadłabym takie gofry, szkoda że nie mam gofrownicy :(

    OdpowiedzUsuń

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)