Koło mojej pracy znajduje się mały sklepik firmowany przez pewną piekarnię, w którym można kupić rożne ciekawe i baaardzo pieczywo. Pisałam już o tym kiedyś:-) Ostatnio kupiłam tam krokiety z ciasta drożdżowego nadziewane farszem z kapusty, kaszy i pieczarek. Urzekły mnie tak mocne, że stały się inspiracją do przygotowania dzisiejszych pierogów :-) I udały się :-) Wyszły pyszne, aromatyczne... myślę, że z powodzeniem mogą konkurować z tradycyjnymi wigilijnymi pierogami... w prawdzie pieczarki nie oddają tego co grzyby leśne, ale smak jest i tak niezwykły...
SKŁADNIKI
Na ciasto:
4 szklanki mąki
1 szklanka letniej wody
2 łyżeczki soli
Na farsz:
200 g słodkiej kapusty
300 g kiszonej kapusty
1 cebula
300 g pieczarek
1/2 szklanki kaszy gryczanej
2 listki laurowe
4 łyżki oleju
1 jajko
sól, pieprz
dodatkowo: tłuszcz do smażenia
Mąkę wysypujemy na stolnicę, dodajemy sól i stopniowo wodę - zagniatamy jednolite gładkie ciasto, które łatwo da się odkształcić. Następnie nakrywamy je gorącą miską i zostawiamy tak do wystygnięcia naczynia. Ja podgrzewam miskę stawiając ją na garnku z gotująca się wodą - to sposób podpatrzony w "Kuchennych rewolucjach" - dzięki temu ciasto stanie się bardziej plastyczne.
Słodką kapustę bardzo drobno szatkujemy lub ścieramy na tarce jarzynowej, kapustę kiszoną kroimy w drobniejsze kawałeczki. Cebulę i pieczarki kroimy w drobną kostkę, kaszę gotujemy w lekko posolonej wodzie.
W garnku rozgrzewamy połowę oleju, dodajemy cebulę i smażymy do chwili, aż będzie lekko zrumieniona. Dodajemy obie kapusty i listki, delikatnie podlewamy wodą (dosłownie troszkę na dno, żeby kapusta się nie przypaliła) i dusimy pod przykryciem, aż kapusta zmięknie. Pieczarki podsmażamy przez chwilę na pozostałym oleju, a następnie dodajemy do kapusty, doprawiamy solą, pieprzem i znów dusimy ok. 15 minut. Wyjmujemy listki, dodajemy kaszę i całość dusimy pod przykryciem, od czasu do czasu mieszając do chwili, aż wszystkie składniki wzajemnie przenikną się smakiem. Jeśli czujecie taka potrzebę możecie ponownie doprawić solą i pieprzem. Po wystudzeniu farszu dodajemy jajko i dokładnie mieszamy (jeśli dodacie je do gorącego farszu, białko zetnie się, będzie paskudnie fruwało między składnikami farszu i nie sklei go).
Ciasto rozwałkowujemy na stolnicy posypanej mąką i robimy pierogi nadziewając przygotowanym farszem. Przygotowane pierogi wrzucamy do wrzącej wody i gotujemy 3 minuty od chwili gdy wypłyną na powierzchnię wody.
Rewelacyjnie smakują podsmażone na maśle :-)
fajne to nadzienie:) a inspiracje można wszędzie złapać:)
OdpowiedzUsuń