Właściwie to moja wariacja nt. gulaszu, bo jednak trochę się różni od takiego prawdziwego, jaki wszyscy znają... ale ten mój wcale nie jest gorszy i mam nadzieję, że wszyscy to sprawdzicie gotując go chociaż raz :-) Możecie go podawać z kaszą, ziemniakami albo pieczywem. Pyszny, aromatyczny, mmm...
SKŁADNIKI
ok. 500 g mięsa z szynki
ok. 200 g pieczarek
1 - 2 cebule
1 marchewka
1 pietruszka
2 łodygi selera naciowego
1 łyżka pasty pomidorowej
5 łyżek oleju
1 łyżka mąki
1 łyżka słodkiej papryki w proszku
1/2 łyżki pieprzu młotkowanego z kolendrą
1/2 łyżki suszonego majeranku
1/2 łyżki czosnku granulowanego
1/2 łyżki soli ziołowej
1/2 łyżki soli
szczypta pieprzu białego
szczypta ostrej papryki mielonej
woda
Mięso myjemy, kroimy w dość spore kawałki i posypujemy przyprawami (paprykami, solami, pieprzami, majerankiem, czosnkiem), mieszamy żeby kawałki dokładnie się obtoczyły i odstawiamy na ok. 2 godziny do lodówki. Warzywa oczyszczamy i kroimy w plastry. Pieczarki myjemy i kroimy na połówki lub ćwiartki, a jeśli są bardzo drobne zostawiamy w całości. Olej rozgrzewamy na patelni i obsmażamy na nim mięso, a następnie przekładamy je do rondla. Na tym samym tłuszczu obsmażamy pieczarki i warzywa, a następnie dodajemy całość do mięsa. Dolewamy wodę - tak by zakrywała składniki i gotujemy na niewielkim ogniu do czasu aż mięso będzie miękkie. 50 - 70 ml wody mieszamy z mąką i pastą pomidorową, a następnie dodajemy do gulaszu, zagotowujemy i zdejmujemy z palnika.
Potrawa jest gotowa chociaż trochę z nią schodzi ;-)
Madziu pyszny obiadek wyczarowałaś :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię wszelkie gulasze do klusków :)
OdpowiedzUsuń