czwartek, 21 kwietnia 2016

Rafaello z kaszy jaglanej



Uwielbiam domowe słodycze :-) można je zrobić szybko, mieć pewność z czego właściwie są i można dobrać składniki tak, by były jak najzdrowsze dla dzieci :-) Długo musiałam przekonywać starszą córcię do różnych kasz, niektórych nadal nie jada, bo twierdzi, że jej nie smakują. Dlatego tym bardziej ucieszyło mnie, że te właśnie pralinki spotkały się z uznaniem z jej strony :-) Smak kaszy znakomicie tuszują wiórki i cukier trzcinowy, może nie smakuje to dokładnie jak oryginalne rafaello, ale i tak cukierki są pyszne :-) Znikają z talerzyka błyskawicznie (z tej ilości wychodzi 15 - 16 pralinek), a dodatkowym ich atutem jest to, że maluchy same mogą je formować i obtaczać w wiórkach (albo innej posypce, którą akurat lubią ;-) )


SKŁADNIKI

1,5 szklanki mleka kokosowego

0,5 szklanki kaszy jaglanej

5 łyżek wiórek kokosowych

3 łyżki cukru trzcinowego


dodatkowo:

wiórki do obtoczenia pralinek

kilka zblanszowanych migdałów




Kaszę dokładnie płuczemy i wsypujemy do garnka. Dodajemy mleko, wiórki, cukier i gotujemy aż kasza się rozklei i powstanie gęsta masa (musicie uważać, bo lubi się przypalić). Studzimy, a następnie letnią masę przez chwilę blendujemy. Formujemy pralinki, w każdą wciskamy migdał i obtaczamy w wiórkach. Schładzamy. Gotowe.






4 komentarze:

  1. świetna sprawa, bardzo prosty przepis, tylko użyłabym innego słodzika :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oczywiście, że można coś zmienić zgodnie z własnymi upodobaniami :-)

      Usuń
  2. muszę je wreszcie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)