Mam wrażenie, że natka pietruszki nie cieszy się takim powodzeniem jak powinna... tzn. pewnie każdy powie, że używa, a jakże, ale jak przyjdzie co do czego, to okaże się, że większość osób ją odławia i wycedza żeby tylko nie zjeść... A tu okazuje się, że zielona pietruszka jest dobra na nerki, pomaga zwalczyć wysokie ciśnienie, anemię, wpływa pozytywnie na trawienie... Zawiera wapń, magnez, potas, żelazo, pomaga zwalczyć braki witaminy C. Dlatego jest tak ważna właśnie o tej porze roku, bo pomaga uporać się z przesileniem wiosennym :-) Ja ją lubię i jem :-) a Wy? Może to pesto Was do niej przekona?
SKŁADNIKI
SKŁADNIKI
1 pęczek zielonej pietruszki
3 łyżki ziaren słonecznika
6 łyżek oliwy z oliwek (lub oleju)
sól, pieprz
dodatkowo:
makaron
starty parmezan
Natkę pietruszki siekamy, łodygi odrzucamy. Słonecznik prażymy na suchej patelni i studzimy. Wszystkie składniki miksujemy razem na jednolitą masę. Gotowe pesto mieszamy z makaronem i posypujemy parmezanem.
świetny pomysł z pesto :) ja często dodaję do sałatek lub posypuję nią makarony :)
OdpowiedzUsuń