czwartek, 7 kwietnia 2016

Omlet biszkoptowy na słono



Utrudniona rola rodzica gdy apetyt dziecka jest zmienny jak pogoda na wiosnę... a u mojego dziecka tak to właśnie wygląda: jednego dnia je wszystko aż się uszy trzęsą, a drugiego marudzi, że jest głodna, ale nic jej nie pasuje :-( Na szczęście jest w takim wieku, że proste kuchenne zabiegi dla zmylenia przeciwnika jeszcze działają :-) Tak więc omlet z uśmiechem zawsze zdziała cuda :-) 


SKŁADNIKI

2 jajka

2 łyżki mąki pszennej

sól ziołowa

dowolne dodatki do dekoracji

masło klarowane do smażenia


Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę. Następnie dodajemy żółtka i delikatnie mieszamy. Dodajemy przesianą mąkę wymieszaną z solą i jeszcze raz delikatnie mieszamy, by ciasto nie opadło. Masło rozgrzewamy na patelni i przekładamy na nie masę. Smażymy z obu stron na złoty kolor. Podajemy z dodatkami dobranymi według uznania. 

2 komentarze:

Cenię sobie Wasze uwagi, ale lubię wiedzieć z kim rozmawiam :-) dlatego proszę, nie zostawiajcie mi anonimowych komentarzy, tylko podpiszcie się :-)