Dziś kolejne wypiekanie na śniadanie :-) Tym razem placki pochodzące z bloga Kwestia smaku. Delikatne, aromatyczne, w oryginalnym przepisie smaży się bez tłuszczu, ja dodałam masło klarowane. Moja córcia nie mogła się nachwalić :-) Czyż to nie piękny początek dnia?
SKŁADNIKI
kilka truskawek
dodatkowo: masło klarowane do smażenia
Mąkę przesiewamy, mieszamy z proszkiem do pieczenia i solą. W misce mieszamy jogurt, jajka, olej, a następnie dodajemy cukier i mąkę. Całość mieszamy lub miksujemy na jednolitą masę.
Na patelni rozgrzewamy masło i wlewamy ciasto - jedna łyżka cista na jeden placek; lejemy w odstępach, bo placki rosną podczas smażenia. Smażymy na niewielkim płomieniu na złoty kolor (ok.2,5 minuty), a następnie kładziemy na plackach po dwa kawałki truskawek i przekładamy na drugą stronę, na kolejne 2,5 minuty. Gotowe.
Razem ze mną placki smażyły:
Idealne na śniadanko.
OdpowiedzUsuńplacki na śniadanie to zawsze dobry początek dnia :)
OdpowiedzUsuńz truskawkami ;) mniam;)dzięki za wspólne wypiekanie;)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci się udały:-) Dzięki za wspólne śniadanie:-)
OdpowiedzUsuńpyszności! dzięki za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńTeż wybrałam truskawki jako dodatek do placuszków. W moim domu zrobiły furorę. Miło było spotkać się na wspólnym wypiekaniu.
OdpowiedzUsuńPieknie wygladają z truskawkami!
OdpowiedzUsuńdzieki za wspólne pieczenie :)
Z takimi placuszkami początek dnia rzeczywiście jest pyszny :) Dzięki za wspólne pieczenie!
OdpowiedzUsuńMadziu przecudne są Twoje placuszki :-) Dziękuje za wspólne smażenie :-)
OdpowiedzUsuńTakie śniadanko to ja mogłabym jeść codziennie, dzięki za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńPyszne placuszki :-) dziękuje za wspólne śniadanie :-)
OdpowiedzUsuńprzepyszne placuszki :)
OdpowiedzUsuń